Od wieków ludzie pragnęli zachować młodość i piękno na jak najdłuższy czas. Stosowali w tym celu różne zabiegi, preparaty czy kosmetyki pochodzenia roślinnego czy zwierzęcego. Podobnie jest i dziś – nauka w naturze poszukiwała odpowiedzi na potrzebę estetyczną społeczeństwa - i znalazła kolagen rybi.
Już od dobrych pięćdziesięciu czy sześć dziesięciu lat kolagen bydlęcy propagowany był jako cudowna substancja, zatrzymująca procesy starzenia. Nie jest to jednak prawda, gdyż proces pozyskiwania, niszczył jego strukturę molekularną, a tym samym uniemożliwiał wnikanie w skórę i reagowanie z nią.
Dopiero odkryty przez polskich naukowców na początku lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku sposób ekstrakcji z ryb, pozwolił uzyskać tak zwany kolagen aktywny, który może wchodzić w reakcję ze skórą uzupełniając ubytki naturalnie syntetyzowanego w organizmie składnika. Dostarczenie go z zewnątrz sprawia, że powstawanie zmarszczek zostaje zahamowane, a nawet niektóre płytsze z nich, zniknąć mogą całkowicie. Jego aplikacja nie różni się zbytnio od zwykłych kremów, ale efekt jest znacznie bardziej spektakularny..