Ludzie od dawna szukali sposobu na jak najdłuższe zachowanie młodości – początkowo w magii i gusłach, potem w naturze czy alchemii, aby w końcu zwrócić się ku nauce. To właśnie ona, po wielu latach rozwoju i starań, odnalazła kolagen substancję, która być może jest pierwszym krokiem do spełnienia marzeń człowieka.
Kolagen znany był już kilkadziesiąt lat. Już w połowie dwudziestego wieku stosowano go w chirurgii, do wytwarzania rozpuszczalnych szwów czy tymczasowych implantów – także kosmetycznych. Tworzono z niego także ponoć cudowne kremy odmładzające. Około trzydziestu lat temu polscy naukowcy Politechniki Gdańskiej oraz Uniwersytetu Gdańskiego udowodnili jednak, że preparaty te w rzeczywistości nie są skuteczne, gdyż tylko tak zwany kolagen aktywny, zachowuje swą budowę i właściwości. Inne działają tylko na zasadzie właściwej placebo.
Opracowali oni ponadto proces, w którym kolagen tego rodzaju mógł być pozyskiwany jako odrębna substancja, co pozwalało na jego umieszczenie w kosmetykach różnego rodzaju. Był to początek prawdziwej rewolucji..